Záleží nám na vašom súkromí
Pomocou súborov cookie a súvisiacich technológií, ako aj spracovaním vašich údajov môžeme lepšie prispôsobiť zobrazovaný obsah vašim potrebám.Udelením súhlasu s ukladaním informácií na vašom koncovom zariadení alebo s prístupom k informáciám a spracovaním údajov, a to aj v oblasti profilovania, trhu a štatistickej analýzy, budete môcť na stránkach Allegro ešte ľahšie nájsť presne to, čo hľadáte a čo potrebujete.Správcami vašich údajov bude spoločnosť Allegro, ako aj niektorí partneri, s ktorými spolupracujeme.
Jednoduchšie používanie našich stránok, zobrazovanie a meranie personalizovaného obsahu a reklám, vytváranie štatistík a zlepšovanie funkčnosti.Súhlas je dobrovoľný. Môžete ho kedykoľvek odvolať alebo obnoviť v záložke Nastavenia súborov cookie na hlavnej stránke. Odvolanie súhlasu nemá vplyv na zákonnosť spracovania vykonaného pred odvolaním.
zásady používania súborov cookiezásady ochrany osobných údajovOpis
Książka nowa, delikatnie zagięte rogi okładki, drobne zabrudzenia stron, przetarcia i rysy okładki
ŚLADAMI HISTORII TURYSTYKI
Autor: MARIANNA ŁAZAREK, ROMAN ŁAZAREK
ISBN: 83-920660-5-7
177 stron
oprawa: miękka
Rok wydania: 2005
Wprowadzenie
Turystyka należy do zjawisk związanych ściśle z ruchliwością przestrzenną. Jest to fakt stwierdzony i udokumentowany licznymi naukowymi pracami. Według zaakceptowanej w 1993 roku przez Komisję Statystyczną ONZ definicji turystyki i turysty, każdy jest turystą, kto odbywa podróż m.in. dla przyjemności i wypoczynku, odwiedzin u krewnych i znajomych, w interesach, w celach zdrowotnych, religijnych i innych, podobnych .
Cele wyjazdowe najczęściej przedstawia się właśnie w takiej kolejności, choć z całą pewnością w minionych epokach dziejowych kolejność ta była inna. Tak z całą pewnością było na przykład w starożytności i tak też było w epoce prehistorycznej, w epoce kamienia łupanego, a nawet i niełupanego. A przekonuje nas o tym przyroda. Rośliny raczej nie wędrują z tej prostej przyczyny, że są zbyt mocno związane z podłożem, ale wszyscy wiemy, że zwierzęta wędrowały i wędrują i to nie tylko w poszukiwaniu żeru. I na dodatek bywa, że robią całkiem długie trasy. Każdego roku obserwujemy odloty ptaków, szczególnie bocianów, choćby dlatego, że są na tyle duże i w czasie swych "sejmów" na tyle głośne, że trudno ich nie zauważyć. Od amatorów wędkowania dowiadujemy się nie tylko o "taaakiej" rybie, ale i o wędrówkach ryb - na przykład węgorzy, które w miłosnym zapale z naszych europejskich rzek i potoków płyną aż gdzieś ma drugą półkulę. W sprawach sercowych wędrują też i amerykańskie łososie. O ile jednak ryby na ogół wędrują w związku z rozrodem, i to na dodatek tylko raz jeden w swym życiu, o tyle ptaki corocznie odfruwają, chroniąc się przed zimą w rejonach cieplejszych. Niektóre gatunki "poprawiają" sobie warunki w niewielkim stopniu, ale są ptaki, które systematycznie, każdego roku przemierzają długie i często trudne trasy. Wspominaliśmy bociany, które ze środkowo wschodniej Europy przez kraje Bliskiego Wschodu, a z Europy Zachodniej przez Półwysep Pirenejski i Gibraltar przemieszczają się do Afryki, do Egiptu i które z odlotów robią całkiem ciekawe widowisko. W Europie Wschodniej nie mniej pięknym widowiskiem jest
odlot i powrót żurawi, ale o tym nie warto wspominać, bo w naszym rejonie geograficznym żurawi w naszych czasach raczej się nie uświadczy, więc i pożegnań oraz powitań z tymi pięknymi ptakami przeżywać nie możemy. Musimy jedynie uwierzyć, że są to piękne spektakle. Musimy też ornitologom uwierzyć, że rekordy odległości bije żyjąca w rejonie Atlantyku rybitwa popielata (długość ciała około 35 cm, masa około 125 gramów), która rocznie pokonuje około 32 tysięcy km. Ptak żyje w błotnistych tundrach w okolicy arktycznej, ale przed zimą ucieka z bieguna północnego aż do bieguna południowego, w okolice Antarktydy, skąd wraca, gdy tam zbliża się zima. O wszystkich tych ptasich wędrówkach możemy mówić, że chodzi tu tylko i wyłącznie o sezonową zmianę klimatu i nie ma mowy o ptasiej "turystyce", możemy więc w tym temacie przyłączyć się do grupy ekonomistów uważających, że turystyka to przemieszczanie się dla przyjemności, nie z potrzeby, ale do takiego postawienia sprawy zupełnie nie pasują nam sporadyczne wizyty w Europie ptaków amerykańskich, które ani klimatu nie zmieniają, ani nowych warunków, ni partnerów życia nie szukają. Po prostu przylatują, rozglądają się i wracają. Zupełnie jak ludzie, amatorzy turystyki.
Oczywiście dajemy przykłady ze świata zwierząt tylko dla oderwania uwagi od poważnego tematu, a tematem tym są wędrówki ludzi. Wędrówki mające różne cele, ale te cele z biegiem czasu krystalizują się i w sumie rozdzielają na dwa główne nurty: wyjazdy dłuższe do pracy i w celu wykonywania z góry założonych poważnych celów życiowych i wyjazdy krótsze w celu zwiedzania, poznawania świata, odwiedzenia krewnych i znajomych, zakupienia czegoś "ekstra" od czego znajomym w miejscu zamieszkania oko zbieleje, złożenia hołdu w miejscu uważanym za święte, wizytowania uzdrowiska i tak dalej.
Na naszych pozostałych aukcjach setki książek w bardzo atrakcyjnych cenach - ZAPRASZAMY!
Toto označenie odlišuje najlepšie obchody na portáli Allegro. Pri nákupe od Super predajcu máte zaručený vynikajúci zákaznícky servis a skvelé nákupy.
Kupujete s Allegro Protect. Všetky nákupy s vrátením peňazí do 48 h. Zobraziť podrobnosti
100 %
Niektoré texty boli preložené automaticky. Dajte nám vedieť, ak ste si všimli jazykovú chybu.
Prezeráte si ponuky produktu Śladami historii turystyki Marianna Lazarek, Roman Łazarek. Vidíte ponuku iného produktu? Nahláste nám to