Záleží nám na vašom súkromí
Pomocou súborov cookie a súvisiacich technológií, ako aj spracovaním vašich údajov môžeme lepšie prispôsobiť zobrazovaný obsah vašim potrebám.Udelením súhlasu s ukladaním informácií na vašom koncovom zariadení alebo s prístupom k informáciám a spracovaním údajov, a to aj v oblasti profilovania, trhu a štatistickej analýzy, budete môcť na stránkach Allegro ešte ľahšie nájsť presne to, čo hľadáte a čo potrebujete.Správcami vašich údajov bude spoločnosť Allegro, ako aj niektorí partneri, s ktorými spolupracujeme.
Jednoduchšie používanie našich stránok, zobrazovanie a meranie personalizovaného obsahu a reklám, vytváranie štatistík a zlepšovanie funkčnosti.Súhlas je dobrovoľný. Môžete ho kedykoľvek odvolať alebo obnoviť v záložke Nastavenia súborov cookie na hlavnej stránke. Odvolanie súhlasu nemá vplyv na zákonnosť spracovania vykonaného pred odvolaním.
zásady používania súborov cookiezásady ochrany osobných údajovPlatnosť hľadanej ponuky vypršala – čo tak skúsiť podobný produkt?
- 6,02 €
- Biedni ludzie - Dostojewski
- od 0 € so
- 2,15 €
- Biedni ludzie - Dostojewski
- od 0 € so
- 4,63 €
- Biedni ludzie - F. Dostojewski
- od 0 € so
Stav: Nové
Nosič: papierová kniha
SARAJEWSKIE MARLBORO W.2021, JERGOVIĆ MILJENKO
Za posledných 30 dní si tento produkt od viacerých predajcov kúpili 2 osoby
Opis
SARAJEWSKIE MARLBORO W.2021
JERGOVIĆ MILJENKO
- Wydawca: SEDNO
- Rok wydania: 2021
- Oprawa: OPRAWA BROSZUROWA
- Ilość stron: 128
- EAN: 9788379631568
Zbiór ukazał się w 1994 roku, w trzecim roku oblężenia Sarajewa. Książka od razu otrzymała najważniejszą nagrodę literacką dla prozy (im. Ksavera andora Gjalskiego) i wkrótce została przełożona na kilka języków, a Jergović stawał się coraz bardziej znany w Europie. Mieszkał już wówczas w Zagrzebiu, debiutował jednak w Bośni kilka lat wcześniej (1988) tomikiem poezji "Opservatorija Varava" i przed "Marlboro" wydał jeszcze parę zbiorów poezji. Tytułowy wiersz tego tomu, "Obserwatorium Warszawa", opowiada o pogodnym zmierzchu ostatniego dnia sierpnia 1939 roku i profesorze astronomii, który cieszy się z warunków odpowiednich do badań. Wiersz ma podtytuł "Nie czekając na barbarzyńców". Myślę, że tak jak profesor astronomii Jergović nie czekał na barbarzyńców, ale się ich spodziewał. Tym czekaniem-nieczekaniem i jakąś zapowiedzią kończy się pierwsze opowiadanie (jedyne w części pierwszej) Sarajewskiego Marlboro. Mówi ono o wycieczce (i taki ma tytuł) z matką i kończy się tym, co zobaczył, kiedy nocą wracali do miasta: niebo czerwone jak płonący dach nad światłami Sarajewa. Druga część, "Rekonstrukcja wydarzeń", to 27 krótkich opowiadań z oblężonego, ostrzeliwanego i rażonego ogniem miasta. Ale pisarza interesuje tu nie sama wojna, tylko życie ludzi i ich losy w tej wojnie. Każde opowiadanie pokazuje jeden konkret, jeden szczegół, w którym zawiera się los człowieka. Tym, co u Jergovicia i w tych opowiadaniach, i w następnych książkach jest najistotniejsze, to relacja z codzienności, wyczucie osobności Sarajewa, wrażliwość, a przede wszystkim zrozumienie wielonarodowego miasta, o czym autor mówi przekonująco, ale bez deklaracji i ideologii. W opowiadaniu List, który do przyjaciela Bośniaka pisze czarnoskóry absolwent sarajewskiej uczelni, to on mówi o praktycznej, codziennej stronie tej wielokulturowości, której nie znalazł nigdzie indziej. Jest w tej książce także humor, niekiedy ironia, ale przede wszystkim głęboki smutek człowieka świadomego nieodwracalności wojennego spustoszenia, które jednych wygnało z kraju, innych zmieniło, zmusiło do samotności, w różny sposób okaleczyło albo pozbawiło życia. Ostatnia część, "Who will be the fitness", zawierająca - tak jak część pierwsza - tylko jedno opowiadanie zatytułowane "Biblioteka", mówi o domowych bibliotekach, o książkach, z którymi się dojrzewało, które się pamięta, do których się wraca, i tych, po które nie sięgnie się nigdy, o nieoddanych właścicielom, niepodarowanych, o wszystkich domowych bibliotekach, które strawił ogień - albo ten, na którym ludzie gotowali jedzenie i który dawał im ciepło, albo największy, symboliczny, który strawił sarajewską bibliotekę. Ostatnie zdanie pierwszej prozatorskiej książki Jergovicia brzmi tak: Jako płomień wszystkich płomieni i ogień wszystkich ogni, jako ostateczny mityczny proch i popiół zapamiętany będzie los sarajewskiej biblioteki uniwersyteckiej, sławnej Vjećnicy, której książki płonęły cały dzień i noc. Poprzedziły to huk i eksplozja, dokładnie rok temu. Może tego samego dnia i miesiąca, kiedy to czytasz. Pogłaskaj delikatnie swoje książki, cudzoziemcze, i pomyśl, że są prochem. Ogień zaczął i ogień kończy tę książkę.
[Kod oferty,454739,9788379631568,2024-06-19 04:51:55]
Niektoré texty boli preložené automaticky. Dajte nám vedieť, ak ste si všimli jazykovú chybu.